Testy opon samochodowych Kleber Quadraxer 2 - Strona 2

RB:6,0

Opinia użytkownika: Bardzo dobre opony, jeśli chodzi o komfort jazdy - samochód trzyma się pewnie na każdym rodzaju nawierzchni, (prędkość raczej dozwolona, nie szaleję na drodze) - miałem fajne miejsce z oblodzoną górką, gdzie wcześniej zawsze samochód szedł niepewnie, z tymi klebrami uwierzyłem, że tam jest lód, kiedy wysiadłem z samochodu :D Dziury na drogach też są mniej odczuwalne - opona je tłumi. Z minusów - 1) szybko się ścierają, w moim przypadku po 20-25 tys. km już trzeba myśleć o wymianie; 2) wzrost spalania w porównaniu z kompletem zima-lato o około 10%, w moim przypadku z 4.5 na 5 litrów na 100 km (tryb mieszany).

roboluch:5,6

Opinia użytkownika: Kleber Quadraxer 2 235/45 R17 97 V XL Opony na suchej nawierzchni czasami leciutko pogwizdują, ale to w głównej mierze zależy od nawierzchni po jakiej się poruszamy. Mam na myśli asfalt porowaty, na której opon w ogóle nie słychać, lub niemal zupełnie gładki niczym tafla szkła na którym słychać cichutki gwizd. Efekt gwizdania jest również uzależniony od prędkości z jaką się poruszamy. Na mokrej nawierzchni wspomnianego efektu zupełnie nie słychać, natomiast słychać szum odprowadzanej wody z pod kół. Po przejechaniu kilkuset km wspomniany efekt świstu jest ledwo słyszalny. No chyba, że się do niego przyzwyczaiłem.

Tomek Sz:5,4

Opinia użytkownika: Opony użytkuję od miesięcy, póki co świetnie się sprawują. Jak dla mnie są mega ciche, dobrze trzymają się jezdni, nawet na polskich dziurawych lokalnie drogach. W deszczu dobrze odprowadzają wodę, nic niepokojącego nie zauważam. Jeśli trzymamy odległość to od poprzedzającego auta to dobrze radzą sobie w sytuacji nagłego hamowania. Zdarzyło się, że wbiegł mi pies pod koła. Na tyle wyhamowałem (nie do zera, bo mokro jak to w grudniu o poranku), że udało się psu jakoś umknąć. Kleber Quadraxer 2 to moje już drugie opony, pierwsze kupiłem w 2021 do drugiego auta (Laguna III) i póki co jestem z nich również zadowolony.

Piotr,, Supraśl ":5,4

Opinia użytkownika: Do kolejnego, nowo zakupionego auta zakupiłem opony wielosezonowe. Po raz pierwszy, kierując się opinią znajomych oraz pozytywnymi ocenami z netu, kupiłem opony Kleber. 10000 km przejechałem, więc niewiele, jednak z porównania przyczepności w okresie jesiennym (gdy je kupiłem) i obecnie na lodzie, śniegu i błocie pośniegowym mogę śmiało je polecić. Koledzy, którzy stosują opony zimowe, w trakcie jazdy moim autem byli zaskoczeni przyczepnością w warunkach zimowych opon, bądź co bądź, wielosezonowych.To wnioski z pierwszego półrocza eksploatacji opon Kleber. Dodam, że jestem kierowcą z 40-letnim stażem.

Mariusz:4,4

Opinia użytkownika: Miesiąc o założeniu opon pojechałem na narty w Alpy. Trafiłem na burze sniegowe na autostradzie i w tych warunkach opony sprawiały wrażenie, jakby były świetnymi zimówkami. Teraz w lecie podczas jazdy na ekspresówkach i autostradach warto docenić, że są cichutkie. No i Kleber chyba w ogóle robi raczej miękkie opony, więc te też takie są - raczej komfortowe. Róznią się pod względem prowadzenia i kontroli w zakrętach od letnich Fuld Carat Progresso, które miałem poprzednio. Po prawie 10 tys. km zuzycie bieznika ok. - 2 mm, więc w lecie zużywają się wolniej niż zimówki. Chyba już będę jeździł tylko na wielosezonowych.

Sebastian:6,0

Opinia użytkownika: Witam, kupiłem oponki całoroczne ze względów ekonomicznych i praktycznych, moją cytrynką robię między 9 a 12tys.km rocznie, jestem z pomorza zachodniego a dokładniej Szczecina. U nas zimy są łagodne, mam paru znajomych którzy cały rok jeżdżą na letnich oponach, tak łagodne mamy zimy, Oczywiście od czasu do czasu sypnie śniegiem, ale rzadko bywa żeby śnieg utrzymał się na drodze dłużej niż 48h, po co kupować 2 komplety opon za 3-4tys.zł skoro jeden do 2tys. wystarczy na 4/5lat, a co pół roku jeden zaległ mi w piwnicy nie przynosząc korzyści, po latach wymian po prostu nie chciało mi się bawić z wymianami i płaceniem za wymianę u wulkanisty a jeszcze te kolejki na sezon, zapisy jak do lekarza, teraz mam święty spokój, tak dla siebie co 1,5 roku jadę sprawdzić wyważenie a to koszt 40zł w porównaniu z wymianą 2x250zł w roku. Teraz o oponach Kleber Quadraxer 2 215/55 R16 użytkuję od 2021r. czyli 3 lata. Zrobione 35tys.km i na pewno nie wrócę do sezonowych lato/zima, na suchym i mokrym dają pewność prowadzenia jak typowo letnie, powiedzenie "zaufaj gumie " w 100% prawdziwe, Nigdy nie miałem z nimi problemu ani w lato ani zimą, Nawet w najcięższą ulewę jaką jechałem koło Krakowa latem 2023r. gdzie ściana wody przed szybą a na autostradzie rzeka wody płynęła, samochód nie stracił trakcji przy 80km/h nawet na sekundę, Były w Polskich górach (latem), w Czechach i Słowacji, dowiozły mnie do wielu miast Polski i paru niemieckich, Zimą poza miastem też dają radę, czasami na śniegu lekko przymarzniętym tracą przyczepność ale tak samo miałem na typowo zimówkach, ale za to w świeży śnieg czy błoto pośniegowe wgryzają się i zapewniają bezpieczną podróż, po zużyciu oponek wnioskuje że spokojnie jeszcze przejadę 30tys. do ewentualnej wymiany z czystym sumieniem polecam.

Dariusz:6,0

Opinia użytkownika: Jakie mamy zimy, każdy widzi. W moim rejonie śnieg występuje kilka dni, jak się uda. Kupując samochód, postawiłem na opony wielosezonowe. Lepiej częściej zmienić na nowe. Zwłaszcza że moje przebiegi to max. 5 tys. km. W drugim samochodzie mam dwa komplety, zimowe i letnie. Teraz czas zmusza do ich wymiany, a opony jak nowe. Nie ma więc sensu inwestować w takie rozwiązanie. Przynajmniej w moim przypadku. Jeżeli robiłbym dłuższe trasy, wtedy jest sens trzymania dwóch kompletów. Tyle w kwestii takiej, a nie innej decyzji. O oponach wielosezonowych nie wiedziałem zbyt wiele. Tyle że kiedyś takie się użytkowało, a zimy były srogie. Nie przywiązywałem wtedy do tego uwagi. Pierwszy krok to analiza na Oponeo. Potem pytania u wulkanizatora i w ASO. Jak się okazało, Klebery są często kupowane. Cena do jakości stanowiła powód, dla którego ludzie kupują właśnie te opony. Jeżeli chodzi o użytkowanie, jest różnica. Oryginalne letnie opony były cichsze, ale niewiele. Z tego jednak trzeba sobie zdać sprawę, bo przecież mieszanka jest inna. Każdy też inaczej odbiera hałas. Dla mnie nie ma znaczenia taki poziom szumów. Czuje się z pewnością twardość opony. Letnie kleją się do jezdni. Klebery czuć jako twardsze. Tutaj byłem ciekaw, jak na mokrym się zachowają. Przy gwałtownym hamowaniu żadnego uślizgu. Na śniegu nie mam doświadczenia, bo go brak i nie zapowiadają. Podsumowując: jeżeli ktoś jeździ w koło tzw. komina, wybór opon wielosezonowych jest mądrym rozwiązaniem. Opony Klebery spełniają na chwilę obecną moje założenia.

Pepeg Z Gumy:6,0

Opinia użytkownika: Ze względu na to, jakie mamy ostatnio zimy, zdecydowałem się na opony wielosezonowe. Oczywiście szukałem czegoś w „rozsądnych pieniądzach” - czyli sortując wg ceny i jakoś nie mogłem się zdecydować. No bo z jednej strony, z opinii wynika, że tanie „chińczyki” nie są takie złe (sporo pozytywnych opinii), a z drugiej strony zdecydowane „nie polecam” usłyszane od oponiarza. No i tak trafiłem na Klebery (dostałem od OPONEO maila o promocji!). Szybka decyzja-opony kupione, krótko potem wylądowały na samochodzie. ANI SEKUNDY NIE ŻAŁOWAŁEM WYDANYCH PIENIĘDZY! Pierwsze co mnie zdecydowanie na plus zaskoczyło: opony są cichutkie i to nie jak na wielosezonowe. One są najcichsze z tych, na których do tej pory jeździłem. Świetnie trzymają na mokrej nawierzchni, choć tu nie jestem zbyt obfitym źródłem informacji. Jak pada, to po prostu jeżdżę wolniej, ale raz mi się zdarzył nieprzewidziany manewr i opony dały radę. Tak więc niezdecydowanym serdecznie polecam i nie bójcie się opon wielosezonowych.

Grzegorz:6,0

Opinia użytkownika: Długo zastanawiałem się jakie opony wybrać. Po dłuższym namyśle postanowiłem wbrew wszystkim odradzającym kupić opony całoroczne. Okazało się to bardzo dobrą decyzją. Oznaczało to koniec z uciążliwym staniem w kolejkach do wulkanizacji, płaceniem za sezonową wymianę i problemem z przechowywaniem opon. Aktualnie auto używam głównie w mieście na dojazdy do pracy. W weekendy jeżdżę też w dłuższe trasy. Obawiałem się początkowo po opiniach, że opona wielosezonowa jest "do wszystkiego, czyli do niczego''. Moje uprzedzenia okazały się zupełnie niepotrzebne. Opony Kleber Quadraxer 2 prezentują świetny stosunek jakości do ceny. Posiadam te opony 4 miesiące. Są bardzo ciche. Świetnie spisują się w dni deszczowe i upały. Auto prowadzi się pewnie. Miałem okazję wypróbować je też na tegorocznym śniegu i ani razu mnie nie zawiodły. Jeśli ktoś zastanawia się nad ich zakupem, to zdecydowanie polecam, bo warto. Myślę, że będę od tej pory kupował opony wielosezonowe Kleber.

Andrzej:6,0

Opinia użytkownika: Nie spodziewałem, że będą tak dobre w każdych warunkach pogodowych. Jest im bez różnicy. Trzymają się rewelacyjnie nawierzchni. Nie ma dla nich znaczenia czy pada deszcz, czy śnieg. Na suchym to nie sztuka żeby samochód reagował tak, jak byśmy sobie tego życzyli. No chyba, że zapomnimy o prawach fizyki, a tych nie da się oszukać albo jeździmy na budżetowych oponach np. wyprodukowanych w Chinach lub innych nieznanych producentów. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do tego, jaką kulturę jazdy prezentują te opony na codzień. Ewidentnie dają poczucie pewności, bezpieczeństwa i komfortu jazdy gdyż przy okazji są bardzo ciche. Nie ma co się zastanawiać tylko kupować. W końcu to marka, której właścicielem jest Michelin, a ich nie stać wizerunkowo na sprzedaż słabych produktów. Z czystym sumieniem polecam wszystkim osobom, które się zastanawiają nad wyborem marki. Mnie zakup doradził handlowiec z firmy Oponeo i jestem mu mega wdzięczny.