Opinia użytkownika: Zdecydowałem się na wielosezonówki, bo moja pracująca w Karpaczu żona bez problemów dojeżdżała do pracy na wielosezonowych Vredsteinach Quatrac (bardzo dobra opona!). Jeździłem na nich w długie trasy w różnych warunkach i sprawowały się świetnie. Kupiłbym Vredsteiny, jednak tegoroczna zima była ekstremalna. Obawiałem się, że ich bieżnik może być za mało agresywny na kopny śnieg i błoto na stromych, górskich podjazdach. Pracuję wysoko w górach w Szklarskiej Porębie i codziennie dojeżdżam kilkadziesiąt kilometrów z Jeleniej Góry plus kilkaset metrów nieodśnieżaną ścieżką przez las. Warunki były ekstremalne - po obfitych, wielotygodniowych opadach śniegu spod hoteli były w stanie wyjechać jedynie auta 4x4. Moje zimówki Sava Eskimo 3+ ledwo dawały radę. Gdy w głębokim śniegu przeciąłem zimówkę tak, że trzeba było ją wyrzucić - zdecydowałem się na nowe Nokiany. Wrażenia: bardzo ciche, dość sztywne, na suchym świetne, na mokrym świetne, na lodzie w koleinach - bez problemów, na śniegu - jak dobra zimówka. Słowem - lepsze niż większość zimówek. Myślę, że lepiej częściej zmienić wielosezonówki niż jeździć latami na dwóch kompletach. Jeżeli mieszkacie na płaskim, a nie chcecie Nokianów bierzcie śmiało Vredsteiny Quatrac.