Opinia użytkownika: Witam. Na suchej nawierzchni opony zachowują się dobrze. Problem zaczyna się na śniegu. Podczas pierwszej zimy opony ładnie chodziły. Nie było problemu z jazdą po śniegu, wyjazdy pod górkę nie sprawiały żadnych problemów. Sytuacja diametralnie zmieniła się już nawet podczas drugiego sezonu. Coraz ciężej było ruszyć na śniegu, a co dopiero lodzie. Obecnie po 3 sezonach, mimo 6 mm bieżnika, opony bardzo dużo straciły w stosunku do nowych. Bardzo łatwo jest zerwać przyczepność podczas ruszania. Podczas hamowania ABS samochodu ciągle pracuje. Winna za to jest mieszanka gumowa, z której zrobiona jest opona. Jest bardzo czuła na starzenie się.
Jeźdzę również na oponach Nokian, kupionych w tym samym czasie co Firestony, z podobną głębokością bieżnika i jakość jazdy jest całkiem inna. Samochód o wiele lepiej rusza i hamuje na tych oponach. Podsumowując: opony może i dobre, ale tylko na pierwszą zimę. Później następuje bardzo szybka utrata ich właściwości zimowych.