Charakterystyka |
Ocena |
wygląd opony |
5 |
poziom hałasu |
6 |
amortyzowanie |
5 |
sucha nawierzchnia |
5 |
mokra nawierzchnia |
5 |
jazda po śniegu i lodzie |
- |
jazda w błocie pośniegowym |
|
opory toczenia |
5 |
ścieralność |
- |
awaryjność |
- |
- przejechany dystans: 2000 - 5000km
- miejsce użytkowania: przeważnie w mieście
- styl jazdy: szybki i agresywny
- pojazd: BMW Seria 5 Sedan F10 530i (200kW)
- ponowny zakup: Nie
Opinia użytkownika: Kupiłem te opony, ponieważ w poprzednim aucie jeździłem na oponach Sport Maxx RT i miałem bardzo pozytywną opinię o tym modelu. Po zakupie RT2 zaczęły się natomiast moje problemy. W sumie odwiedziłem 3 warsztaty wulkanizacyjne i żaden z nich nie był w stanie wyważyć kół, mimo wielu prób, powtórek, wykonywanych testów drogowych na maszynach Hunter itd. Wydałem na wyważanie prawie 1000 zł. Problemem jest zbyt duże bicie. Felgi oryginalne BMW z biciem w porywach 1,5 kg, czyli super, a po założeniu opon Dunlop na maszynie wychodziło ponad 12-14 kg na koło, co już jest żenadą i czuć to w czasie jazdy samochodem jako wibracje nadwozia. Normą jest niby granica 10 kg, ale wydaje mi się, że w samochodzie tego typu nie powinno być nawet tyle, bo jest to czuły samochód na każdą niedoskonałość. Dodam, że na 100% winne są opony, ponieważ na innych letnich gumach oraz na zimowych problem ten nie występuje. Opony odsyłane do Oponeo w ramach reklamacji, ale bezskutecznie - wracają jako super sprawne, a reklamacja jest niby nieuzasadniona. Na zasadzie "nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobisz".
W efekcie jeździłem na tych oponach jeden sezon letni (ok. 5000 km) i wystawiłem na sprzedaż za połowę ceny, choć moim zdaniem nie są warte nawet tyle. Są to moje ostatnie opony Dunlop jakie zakupiłem i raczej ostatni zakup w Oponeo jakiego dokonałem, a trzeba wiedzieć, że w Oponeo robiłem zakupy od ponad 10 lat i kupiłem tu wiele kompletów opon, ale tak dziadowskich gum jak te RT2 w życiu nie miałem. Podejście firmy Oponeo do mojego problemu też pozostawia wiele do życzenia, niestety.